-to, że się nie znasz na towarzyszach to rozumiem, ale spryt, szybkość, wierność i miłość to akurat ma każdy zwierz - powiedziała dość nauczająco -aby dopasować ci towarzysza to muszę coś o tobie wiedzieć,żeby móc go dobrze dopasować... -w tym momencie Delgado przeszedł z ramienia na ramie aby przyjrzeć się nowej -no chodzi mi o jakieś zainteresowania, najważniejsze cechy, jakie lubisz zajęcia... i takie tam -mruknęła i ruchem ręki nakłoniła dziewczynę aby poszła za nią a sama ruszyła w tunel