Dragoria

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!


Strony: [1] 2 3 ... 5

Autor Wątek: Na wstępie ...  (Przeczytany 12102 razy)

Ryuk

  • Admin
  • Ekspert
  • *****
  • Reputacja +3/-0
  • Wiadomości: 871
  • miłość nie istnieje ...chyba, że do zabijania
    • Zobacz profil
Na wstępie ...
« dnia: Grudzień 23, 2013, 16:37:42 »

Kiedy Ryuk trafiła do tej krainy, od razu pomyślała o domie. Idąc przez swoje ulubione miejsce trafiła na tu oto ogromne drzewo. Wspięła się aż na sam czubek i kiedy zobaczyła ten widok postanowiła, że tu zamieszka. Młode i starsze smoki przylatujące tu żeby odpocząć są troszkę ...uciążliwe. Zabierają jedzenie ze spiżarni, budzą w środku nocy itp. Jednak da się przeżyć. Jest kilka większych gałęzi i dziupli przeznaczonych na spiżarnie, sypialnie jakieś skrytki itd.



lub

Zapisane



A TO MÓJ TOWARZYSZ:

Imie: Delgado
Płeć: Chłopiec
Rasa: Lacer
Odmiana: ogień/magma/lawa
Ataki: zieje delikatnym ogniem, rozgrzewa wszystko wokół swojego przeciwnika lecz na krótki czas



ILE RAZY JA MOGĘ ZMIENIAĆ AWATAR!

Ryuk

  • Admin
  • Ekspert
  • *****
  • Reputacja +3/-0
  • Wiadomości: 871
  • miłość nie istnieje ...chyba, że do zabijania
    • Zobacz profil
Odp: Na wstępie ...
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 25, 2013, 02:16:09 »

weszła na teren trzymając Delgado na rękach
-idź mi coś upoluj,- powiedziała do towarzysza i zaczęła patrzeć na mocno zadrapany ogon, swój ogon
Zapisane



A TO MÓJ TOWARZYSZ:

Imie: Delgado
Płeć: Chłopiec
Rasa: Lacer
Odmiana: ogień/magma/lawa
Ataki: zieje delikatnym ogniem, rozgrzewa wszystko wokół swojego przeciwnika lecz na krótki czas



ILE RAZY JA MOGĘ ZMIENIAĆ AWATAR!

Ryuk

  • Admin
  • Ekspert
  • *****
  • Reputacja +3/-0
  • Wiadomości: 871
  • miłość nie istnieje ...chyba, że do zabijania
    • Zobacz profil
Odp: Na wstępie ...
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 25, 2013, 02:23:05 »

-jak ja to zrobiłam?- Nie pamiętała wszystkiego, tylko trochę kosy, plaży, ból i tą dziewczynę ...wszystko jak przez mgłę. Nagle nadleciał Delgado z pieczonym orłem "jak on go złapał, to było pytanie?". Jednym kęsę połknęła prawie całe ptaszysko, Wstała i poszła na spacer aby wszystko sobie przypomnieć... wyszła
Zapisane



A TO MÓJ TOWARZYSZ:

Imie: Delgado
Płeć: Chłopiec
Rasa: Lacer
Odmiana: ogień/magma/lawa
Ataki: zieje delikatnym ogniem, rozgrzewa wszystko wokół swojego przeciwnika lecz na krótki czas



ILE RAZY JA MOGĘ ZMIENIAĆ AWATAR!

Sheere

  • Magowie
  • Bardzo zaawansowany użytkownik
  • ********
  • Reputacja +0/-0
  • Wiadomości: 442
    • Zobacz profil
Odp: Na wstępie ...
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 28, 2014, 21:44:29 »

Akurat przelatywała w okolicy, gdy zauważyła potężne, wyróżniające się wśród otoczenia drzewo. Skierowała Spirit'a w tamtą stronę. Po drodze minęli kilka młodych smoków, które mogły być idealnym łupem dla jej potężnego towarzysza. Bestia wylądowała prze korzeniach, po czym uderzyła potężnym ogonem w drzewo. Nic. Nie ugięło się, nie złamało. Mocne. Sheere położyła rękę na korze. Nie było tu nic ciekawego. Ponownie, dziewczyna i stwór wbiły się w powietrze, a przy okazji ten drugi kłapnął szczękami na młodego, nieostrożnego smoka, który wleciał mu niemalże w pysk. Szczęki dosięgły boku pisklęcia, które przeraźliwie zapiszczało i spadło na ziemię. Spirit chciał za nim zanurkować, jednakże Sheere się sprzeciwiła, nie miała najmniejszej ochoty na jakieś powietrzne gonitwy. Ofiara upadła uderzając o twardą ziemię, a dziewczyna wyleciała.
Zapisane

Ryuk

  • Admin
  • Ekspert
  • *****
  • Reputacja +3/-0
  • Wiadomości: 871
  • miłość nie istnieje ...chyba, że do zabijania
    • Zobacz profil
Odp: Na wstępie ...
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 09, 2014, 17:42:25 »

Wleciała z Tyranką w paszczy
-Dlaczego smoki są takie ciężkie?! -powiedziała niewyraźnie przez zaciśnięte zęby. Wylądowała pod swoim drzewem prawie się wywalając,Puściła smoczyce a sama usiadła pod drzewem. Nie zauważyła kiedy znowu była człowiekiem ani nie pamiętała kiedy zaczęła kopać koło drzewa... Po jakimś czasie wykopała drewnianą skrzynie i wyciągnęła ją na zewnątrz. W środku były malutkie buteleczki z różnymi lekami, liny, plastry. kawałki materiałów i jedzenie
-hm... domowy pakiet na czarną godzine, Nie Delgado Nie! -powiedziała kiedy stworek wyskoczył jej z kaptura i próbował wyjąć jakieś mięso -to nie dla ciebie
Zapisane



A TO MÓJ TOWARZYSZ:

Imie: Delgado
Płeć: Chłopiec
Rasa: Lacer
Odmiana: ogień/magma/lawa
Ataki: zieje delikatnym ogniem, rozgrzewa wszystko wokół swojego przeciwnika lecz na krótki czas



ILE RAZY JA MOGĘ ZMIENIAĆ AWATAR!

Ryuk

  • Admin
  • Ekspert
  • *****
  • Reputacja +3/-0
  • Wiadomości: 871
  • miłość nie istnieje ...chyba, że do zabijania
    • Zobacz profil
Odp: Na wstępie ...
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 10, 2014, 15:47:53 »

Wyciągnęła dość długi sznur i napinając go między rękoma podeszła do smoczycy
-jest taka bezbronna... -uśmiechnęła się i delikatnie owinęła sznur wokół jej pyska, a później zgrabnie zawijając i skręcając zawinęła pętle w okół jej szyi. Później pociągnęła za line i sprawdziła czy działa
-hem... teraz jak będzie się wyrywać, to jej głowa zacznie zjeżdżać się z szyją a swoim rogiem na brodzi będzie się kłuć po gardle...no co o tym sądzisz? -zapytała Delgado a on cicho coś mrukną -ah no tak, kogo ja pytam -uśmiechnęła się do stworka i wróciła do pracy. Teraz na odstającym końcu liny zawinęła pętelkę i naciągnęła ją sobie na nogę. Usiadła przy smoku i grzebiąc w kufrze wyjmowała wszystko co może potrzebować
-Em...Delgado daj to takie... ja to miało ?- cpyknęła parę razy -no to takie zielone co brzydko pachnie... Oj wiesz o które chodzi -stuknęła go po głowie kiedy on zaczął się cicho śmiać z dziewczyny
Zapisane



A TO MÓJ TOWARZYSZ:

Imie: Delgado
Płeć: Chłopiec
Rasa: Lacer
Odmiana: ogień/magma/lawa
Ataki: zieje delikatnym ogniem, rozgrzewa wszystko wokół swojego przeciwnika lecz na krótki czas



ILE RAZY JA MOGĘ ZMIENIAĆ AWATAR!

Ryuk

  • Admin
  • Ekspert
  • *****
  • Reputacja +3/-0
  • Wiadomości: 871
  • miłość nie istnieje ...chyba, że do zabijania
    • Zobacz profil
Odp: Na wstępie ...
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 12, 2014, 18:30:33 »

Wzięła od stworka małą blado zieloną buteleczkę i trochę mazistej zawartości wlała smoczycy do ust, później powąchała butelkę i szybko odłożyła ją na miejsce
-ale zajeżdża -przełknęła ślinę -oblech... zaraz ją powinno obudzić
Zapisane



A TO MÓJ TOWARZYSZ:

Imie: Delgado
Płeć: Chłopiec
Rasa: Lacer
Odmiana: ogień/magma/lawa
Ataki: zieje delikatnym ogniem, rozgrzewa wszystko wokół swojego przeciwnika lecz na krótki czas



ILE RAZY JA MOGĘ ZMIENIAĆ AWATAR!

Milicent

  • Postacie Specjalne
  • Użytkownik
  • ***********
  • Reputacja +0/-0
  • Wiadomości: 34
    • Zobacz profil
Odp: Na wstępie ...
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 13, 2014, 22:56:36 »

Otworzyłam oczy a pierwsze co poczułam to okropny smak w ustach, zaczęłam pluć i powoli stawałam na nogi. Po chwili szyja zjechała mi się z brodą i trudno było nawet oddychać. Zakasłałam i zobaczyłam co jest powodem, lina na środku pyska, później zobaczyłam oczyszczoną ranę i dziewczynę siedzącą obok, zawarczałam ale nic jej nie ruszało
Zapisane
Kim jestem? No Królową Smoków oczywiście. Niektórzy nazywają mnie "Tyranem", i co z tego, i tak muszą robić co zechce...

Sheere

  • Magowie
  • Bardzo zaawansowany użytkownik
  • ********
  • Reputacja +0/-0
  • Wiadomości: 442
    • Zobacz profil
Odp: Na wstępie ...
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 17, 2014, 22:55:33 »

Przelatywała niedaleko, po rzezi, którą urządziła smokom mieszkającym w górach. Przypadkowo zerknęła w dół i kogo zauważyła? Znów tą dziewczynę i czerwonego, związanego smoka. Kpina. Zanim zdążyła cokolwiek zrobić Spirit z radosnym rykiem zanurkował w dół, przeleciał nad czerwonym oszołomem, który miał liny na pysku niczym ten koń przeznaczony na zabicie. Łapami zahaczył o bok smoka, zostawiając szramy, a z rozpędu przewrócił smoka, którego pysk przywarł ciasno do szyi. Po tym wydarzeniu odleciał dalej, niosąc na grzbiecie Sheere.
Zapisane

Ryuk

  • Admin
  • Ekspert
  • *****
  • Reputacja +3/-0
  • Wiadomości: 871
  • miłość nie istnieje ...chyba, że do zabijania
    • Zobacz profil
Odp: Na wstępie ...
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 18, 2014, 14:33:47 »

"No bardzo mi pomogłaś" -pomyślała, podeszła do smoczycy i usiadła na karku przytrzymując głowę. Delikatnie odsunęła od siebie szyję i brodę rozluźniając więzy
-cicho... -pogładziła po głowie -spokojnie...  -wystawiła jedną rękę i machnęła palcami pod którymi pojawiła się mała butelka od Delgado. Polała trochę jej zawartości po szyi smoka
Zapisane



A TO MÓJ TOWARZYSZ:

Imie: Delgado
Płeć: Chłopiec
Rasa: Lacer
Odmiana: ogień/magma/lawa
Ataki: zieje delikatnym ogniem, rozgrzewa wszystko wokół swojego przeciwnika lecz na krótki czas



ILE RAZY JA MOGĘ ZMIENIAĆ AWATAR!

Milicent

  • Postacie Specjalne
  • Użytkownik
  • ***********
  • Reputacja +0/-0
  • Wiadomości: 34
    • Zobacz profil
Odp: Na wstępie ...
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 18, 2014, 14:37:09 »

-Zdejmij mi to z głowy! -syknęła kiedy polewano jej gardło. Zaczęła machać łapami drapiąc dziewczynę która stała jej na drodze od sznurków
Zapisane
Kim jestem? No Królową Smoków oczywiście. Niektórzy nazywają mnie "Tyranem", i co z tego, i tak muszą robić co zechce...

Ryuk

  • Admin
  • Ekspert
  • *****
  • Reputacja +3/-0
  • Wiadomości: 871
  • miłość nie istnieje ...chyba, że do zabijania
    • Zobacz profil
Odp: Na wstępie ...
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 18, 2014, 21:27:36 »

-nie zdejmę ci, do puki się nie uspokoisz! -mówiła coraz głośniej i przygniotła jej głowę do ziemi
Zapisane



A TO MÓJ TOWARZYSZ:

Imie: Delgado
Płeć: Chłopiec
Rasa: Lacer
Odmiana: ogień/magma/lawa
Ataki: zieje delikatnym ogniem, rozgrzewa wszystko wokół swojego przeciwnika lecz na krótki czas



ILE RAZY JA MOGĘ ZMIENIAĆ AWATAR!

Milicent

  • Postacie Specjalne
  • Użytkownik
  • ***********
  • Reputacja +0/-0
  • Wiadomości: 34
    • Zobacz profil
Odp: Na wstępie ...
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 19, 2014, 20:22:26 »

Odrzuciłam głowę na bok zrzucając z niej ręce a później sama położyłam głowę na trawie
-działaj, dziewczyno
Zapisane
Kim jestem? No Królową Smoków oczywiście. Niektórzy nazywają mnie "Tyranem", i co z tego, i tak muszą robić co zechce...

Sumitha

  • Użytkownik
  • **
  • Reputacja +0/-0
  • Wiadomości: 26
    • Zobacz profil
Odp: Na wstępie ...
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 20, 2014, 15:43:42 »

Na horyzoncie pojawił się szaro-brązowy kształt. Sumitha leciała już od wielu godzin. Jej uwagę przykuło ogromne drzewo, obok którego leżał czerwony, związany smok. Wylądowała tuż obok niego, niechcący łapą zahaczyła o linkę, naciągając ją, przez co głowa bezbronnej bestii zjechała do podrapanej szyi. Spojrzała zdziwiona, nie wiedząc co jest tego przyczyną.
- Wszystko w porządku? - spytała dla pewności, a wtedy jej uwagę przykuła drobna dziewczyna, której wcześniej nie zauważyła. To zapewne ona związała tą czerwoną, tylko dlaczego...?
« Ostatnia zmiana: Marzec 20, 2014, 16:20:04 wysłana przez Sumitha »
Zapisane

Ryuk

  • Admin
  • Ekspert
  • *****
  • Reputacja +3/-0
  • Wiadomości: 871
  • miłość nie istnieje ...chyba, że do zabijania
    • Zobacz profil
Odp: Na wstępie ...
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 21, 2014, 19:01:36 »

-Dobrze, że pytasz... Na razie miałam zająć się tymi ranami które i tak nie robią na niej większego wrażenia, ale muszę się tym zająć zanim wda się zakażenie... A tak w ogóle to miło poznać -Obróciła się na szyi i krystalicznie czystą wodą polała rany na boku oczyszczając je z popiołu i skrzepniętej krwi, później trochę rozmasowała i zaczęła ciec powolnie nowa krew -zagrzej bok
Zapisane



A TO MÓJ TOWARZYSZ:

Imie: Delgado
Płeć: Chłopiec
Rasa: Lacer
Odmiana: ogień/magma/lawa
Ataki: zieje delikatnym ogniem, rozgrzewa wszystko wokół swojego przeciwnika lecz na krótki czas



ILE RAZY JA MOGĘ ZMIENIAĆ AWATAR!
Strony: [1] 2 3 ... 5
 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
halotupsy skarpetkacrraft jzw akamegariw msppolska