Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Ryuk]

Przechodząc przez pierwsze "drzwi" pojawiasz się w lesie. Cichym, spokojnym, zacisznym lesie. Wszędzie słychać cichutkie poćwierkiwanie ptaków. Jednak niech cie to nie zwiedzie, myślisz że czemu tu się szkoli rycerzy?

[Astrix]

Astrix powoli weszła do lasu. Weszła, a w zasadzie zagłębiła się w nim. Jest tu zbyt spokojnie pomyślała.

[Ryuk]

(troche na mnie poczekarz bo weszłaś tak niespodziewanie a ja w zatoce siedze

[Astrix]

Zastanawiała się dlaczego taki spokojny las został wybrany do treningów. Chyba, że nie był tak spokojny, jakby się wydawało...
( spk )

[Ryuk]

------------------------------
znajdź sobie obrazki tych lwów, przydadzą się

[Astrix]

Wyciągnęłam szablę...

Astrix

[Ryuk]

weszła powoli (sory że ominęłam wstęp) rozejrzała się i cicho podeszła do Astrix i czekała aż ją zauważy...

[Astrix]

Usłyszałam szelest. Obróciłam się w tamtą stronę. Wsłuchiwałam się w ciszę.

[Ryuk]

Puknęła ją w ramie po czym dla zabawy szybko uciekła za drzewo

[Astrix]

Obróciłam się do tyłu i zamieniłam w lwa. Zaczęłam węszyć. Nowy zapach doprowadził mnie za pobliskie drzewo, gdzie chowała się dziewczyna. Nawet mnie nie zauważyła. Przemieniłam się w człowieka i wyciągnęłam szablę w obronnym, ale i wzywającym do walki geście.

[Ryuk]

Nagle Zza jednego z drzew wyskoczył Delgado i ugryzł dziewczyne w noge
-oj no weeeeź ...zepsułeś całą zabawe -powiedziałam do towarzysza a on posłusznie staną przy moich nogach

[Astrix]

- Tu jesteś - odparłam. Wiedziałam, że ktoś ( i coś ) tu jest.

[Ryuk]

-no jak widać -powiedziała oburzona

[Astrix]

Uśmiechnęłam się. A więc ona była tą ''Niespodzianką'' Na szkoleniu. Chyba jej jednak nie wyszło...

[Ryuk]

-dobra ...to zgaduje że ty jesteś rycerzem i chcesz się uczyć na akademi nowych zdolności. Jest jeszcze możliwość, że nie wiem co chcesz robić i tylko tu sobie przyszłaś popatrzyć. -zaśmiałam się ale prubowałam to powstrzymać i wyszło coś jak "phfff hymhymhym..."