*Ta mała zbytnio nie przyda się w walce* pomyślała ironicznie. Walczyć zbytnio nie umiała, a jeśli jeszcze było kurdupelkiem wśród smoczej społeczności... Ale cóż, może nie będzie tak źle, w końcu Sheer mogła sobie sama poradzić, mają u boku swego wierzchowca. Ewentualnie mogła skorzystać z magii i oczywiście z kosy.